Najsłynniejsza seria symulatorów rolniczych powraca po trzyletniej przerwie serwując nam Farming Simulator 22. I choć farmer ze mnie żaden, bawiłem się z tą produkcją wręcz wyśmienicie. Dlaczego? Tego dowiecie się z naszej recenzji Farming Simulator 22!
Źródło: Wsiadaj mała do mej fury, obczaj te farmerskie skóry – recenzja Farming Simulator 22
Wsiadaj mała do mej fury, obczaj te farmerskie skóry – recenzja Farming Simulator 22
Poprzedni artykuł