Ten monitor już na papierze zachwyca – szybka matryca VA, optymalne 1440p przy 165 Hz odświeżania i z oczywiście 1 ms czasu reakcji MPRT. Najbardziej jednak wyróżnia się podświetlenie mini LED z certyfikatem HDR 1000 – sprawdzimy, czy w rzeczywistości też spowoduje opad szczeny.
Źródło: Wow, po prostu wow – recenzja monitora KTC M27T20
Wow, po prostu wow – recenzja monitora KTC M27T20

Poprzedni artykuł