Do pięciu lat więzienia grozi 30-letniej kobiecie, która zostawiła w zaparkowanym aucie niespełna roczne dziecko i poszła do domu. Krzyk dziecka zamkniętego w coraz bardziej nagrzanym wnętrzu auta usłyszała pani Małgorzata. – Otworzyłam drzwi przez uchylone okno i wezwałam policję – opowiada kobieta, która uratowała chłopca. Niedługo potem śpiącą matkę obudzili policjanci.
Źródło: Usłyszała płacz dziecka ze stojącego obok auta. „Chłopczyk był mokry od potu”, jego matka spała w domu
Usłyszała płacz dziecka ze stojącego obok auta. "Chłopczyk był mokry od potu", jego matka spała w domu

Poprzedni artykuł