Pytany o Pegasusa, Marek Suski powiedział, że liczba inwigilowanych to „kilkaset osób w ciągu roku” i określił to jako „niewielkie ilości”. Senator Marek Martynowski (PiS) stwierdził, że „nie widzi w tym nic złego”, jeżeli były zgody sądu. Senator Marcin Bosacki (KO) ocenił, że „szczerość” Suskiego „przybliża nas do prawdy o aferze Pegasusa”. Marszałek izby wyższej parlamentu Tomasz Grodzki uznał zaś, że poseł PiS „trochę ukierunkował badania” nadzwyczajnej senackiej komisji.
Źródło: Suski mówił o inwigilowanych „kilkuset osobach”. „Jego szczerość przybliża nas do prawdy o aferze Pegasusa”
Suski mówił o inwigilowanych "kilkuset osobach". "Jego szczerość przybliża nas do prawdy o aferze Pegasusa"

Poprzedni artykuł