Mamy do czynienia z agresywnym tłumem i sytuacją, która nie ma prawa się wydarzyć – przekonywał na antenie TVN24 rzecznik Komendy Stołecznej Policji Sylwester Marczak. Komentował działania funkcjonariuszy wobec osób protestujących przeciwko decyzji sądu o tymczasowym aresztowaniu aktywistki LGBT Margot. Mirosława Makuchowska z Kampanii Przeciw Homofobii powiedziała, że środki zastosowane wobec Margot są „nadmierne”, dlatego „tłum pod wpływem emocji działał w taki sposób, w jaki działał”.
Źródło: „Mamy do czynienia z agresywnym tłumem” kontra „to, co się dzieje, jest konsekwencją policyjnych represji”
"Mamy do czynienia z agresywnym tłumem" kontra "to, co się dzieje, jest konsekwencją policyjnych represji"
