To było wielkie pospolite ruszenie Polaków do urn. W kraju i za granicą. Do głosowania w wyborach parlamentarnych poza granicami Polski zarejestrowanych było ponad 600 tysięcy osób. 4 lata temu to było 314 tysięcy. To skokowy przyrost i to gigantyczne organizacyjne wyzwanie z z dodatkiem wielkiej presji czasu – 24 godziny na policzenie wszystkich oddanych głosów. Tak, by ani jeden nie przepadł. Czy wszędzie się uda?
Źródło: Londyn, Oslo, Bali, Tokio. Tak głosowali Polacy za granicą
Londyn, Oslo, Bali, Tokio. Tak głosowali Polacy za granicą

Poprzedni artykuł