Po podaniu Roberta Lewandowskiego do Przemysława Frankowskiego wszyscy kibice zgromadzenia na PGE Narodowym widzieli już piłkę w bramce Łotwy. Jednak skrzydłowy nieczysto trafił w futbolówkę i Pavels Steinbros zdołał wybić ją na rzut rożny. Poważna wpadka gracza Chicago Fire na szczęście nie miała miejsca przy stanie 0:0.
Źródło: Jak to nie wpadło?! Frankowski spudłował z bliskiej odległości (WIDEO)
Jak to nie wpadło?! Frankowski spudłował z bliskiej odległości (WIDEO)
Poprzedni artykuł