Nie ma pieniędzy, pracy, podstawowych produktów żywnościowych, a teraz nie ma nawet prądu. Na Kubie doszło do awarii głównej elektrowni zaopatrującej wyspę w prąd, co doprowadziło do blackoutu. Ta przepiękna wyspa u wybrzeży Stanów Zjednoczonych to skansen, którego gospodarka zatrzymała się w rozwoju z powodu komunistycznej dyktatury, a teraz życie Kubańczyków skomplikował jeszcze sezon huraganów – wyjątkowo niszczycielskich w tym roku.
Źródło: Huragany, zamknięte szkoły, brak prądu i jedzenia. „Jesteśmy na skraju całkowitego upadku”
Huragany, zamknięte szkoły, brak prądu i jedzenia. "Jesteśmy na skraju całkowitego upadku"

Poprzedni artykuł